Długi małżonka

Spłacanie długów małżonka to zjawisko, które niestety wciąż jest bardzo częste. Nieodpowiednie zabezpieczenie majątku własnego prowadzi do wielu problemów, w tym właśnie spłacania długów partnera bądź partnerki. Sprawdź jak nie spłacać długów małżonka.

W momencie zawarcia związku małżeńskiego, z urzędu powstaje wspólnota majątkowa. Może jednak zdarzyć się, że już w tym momencie jedno z małżonków ma długi. Jak nie spłacać długów małżonka, który zaciągnął je przed ślubem?

Rozdzielność majątkowa czyli intercyza

Intercyza to majątkowa umowa małżeńska. Można w niej zarówno rozszerzyć zakres wspólnoty majątkowej, zawęzić go, jak i całkowicie zlikwidować. W przypadku gdy jedna z osób zawierających małżeństwo już w momencie ślubu ma długi, zdecydowanie warto postarać się o rozdzielność majątkową jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego.

Intercyzę można podpisać jedynie w formie aktu notarialnego. Podpisując ją przed ślubem, płaci się stosunkowo niską taksę notarialną. Maksymalnie wynosi ona 400 zł + VAT (492 zł). Dochodzą do tego koszty wypisów notarialnych (ok. 15-30 zł). Czasami notariusze żądają niższej kwoty, nie mogą natomiast żądać wyższej.

Co daje rozdzielność majątkowa?

Rozdzielność majątkowa sprawia, że żadne z małżonków nie może zaciągać zobowiązań we wspólnym imieniu, ani w imieniu drugiego małżonka. Ponadto, żadne z małżonków nie musi spłacać długów partnera, ani pokrywać żadnych zaciągniętych przez niego zobowiązań. Wszystkie składniki majątku (np. dom, samochód, akcje przedsiębiorstwa, prawa autorskie) mają tylko jednego właściciela.
Przykładowo pani Ania i pan Adam zawierają przed ślubem umowę o rozdzielności majątkowej. Po ślubie okazuje się, że pan Adam bardzo źle zainwestował i stracił swoją firmę, a także dorobił się znacznych długów. Wierzyciele mogą ściągnąć dług z pensji pana Adama, oraz przedmiotów i nieruchomości należących tylko do niego. Nie mogą natomiast żądać spłaty od pani Ani. Nie mają też prawa żądać zabezpieczenia na żadnym z jej praw, przedmiotów czy nieruchomości. Majątki są rozdzielne, więc pani Ania nie musi martwić się spłacaniem długów małżonka.

Długi małżonka

Spłacanie długów małżonka – dlaczego intercyza powinna być podpisana przed ślubem?

Zawarcie intercyzy przed ślubem jest znacznie łatwiejsze, ponieważ wspólny majątek jeszcze nie powstał i nie ma potrzeby niczego rozdzielać – nie musimy wówczas w ogóle martwić się o to jak nie spłacać długów małżonka, gdyż ta kwestia nas wówczas nie dotyczy. Umowy znoszące współwłasność małżeńską już po zawarciu małżeństwa wymagają wyszczególnienia wszystkich składników majątku, podzielenia ich między małżonków, a także sprawdzenia czy podział taki nie służy np. oszustwom podatkowym lub celowemu zaszkodzeniu interesowi wierzycieli. Z tego powodu intercyza podpisywana w trakcie małżeństwa jest droższa i może kosztować w granicach od 1 000 do nawet 10 000 zł.

Teoretycznie długi zaciągnięte przed zawarciem małżeństwa nie wchodzą do wspólnoty majątkowej, ale trzeba to udowadniać przed sądem. Mogą też zdarzyć się przypadki, gdy brak intercyzy zawartej przed ślubem poskutkuje zajęciem wspólnego konta bankowego krótko po samym ślubie.

Przykładowo pani Beata miała kilka niespłaconych kredytów zaciągniętych przed ślubem. Zawarła małżeństwo z panem Borysem. Już po ślubie wzięła kredyt konsolidacyjny, na spłatę poprzednich kredytów, ale tego kredytu też nie była w stanie spłacać. Jeśli ma wspólne konto z panem Borysem, może ono zostać zajęte na poczet długu.

Im dłużej małżonkowie nie mają podpisanej rozdzielności majątkowej, tym trudniej będzie udowodnić, że np. kupione w trakcie małżeństwa rzeczy należą tylko do jednej ze stron.

Rozdzielność majątkowa ślub

Kto się boi rozdzielności majątkowej?

Mamy w Polsce bardzo szkodliwy mit, mówiący o tym, że rozdzielność majątkowa dotyczy tylko małżonków, którzy sobie nie ufają. Podejście to często determinuje spłacanie długów małżonka przez całe lata. Tak naprawdę rozdzielność majątkowa jest korzystna dla obu stron, nawet jeśli występuje pomiędzy różnica w zamożności. Małżonkowie lepiej zarabiający (zwłaszcza prowadzący własne firmy) znacznie częściej też ryzykują i popadają w długi. W takiej sytuacji rozdzielność majątkowa staje się systemem bezpieczeństwa – jedno z małżonków ryzykuje, by osiągnąć sukces zawodowy, ale nawet gdy ponosi biznesową porażkę, małżonkowie nie tracą wszystkiego.

Wspólnota majątkowa korzystna jest głównie dla urzędu skarbowego i wierzycieli. W niektórych przypadkach pozwala wziąć wspólnie większe zobowiązanie (np. kredyt na mieszkanie), ale znacznie częściej nie przynosi małżonkom korzyści.

Rozdzielność majątkowa, a współwłasność ułamkowa

Podpisanie umowy o rozdzielności majątkowej nie wyklucza sytuacji, gdy małżonkowie będą współwłaścicielami danej rzeczy lub prawa. Będzie to jednak współwłasność ułamkowa, a nie łączna.

Przykładowo pani Celina i pan Czesław mają podpisaną intercyzę zakładającą rozdzielność majątkową. Kupują samochód, przy czym każde z nich płaci 50% ceny i zostaje właścicielem 50% samochodu. Jeśli pani Celina narobi długów, wierzyciele mogą żądać sprzedaży samochodu, ale na spłatę długu pójdzie wówczas jedynie 50% uzyskanej ze sprzedaży kwoty. Druga połowa wróci do pana Czesława. Tej części nie będzie mógł zająć komornik, ponieważ należy ona do wyłącznego majątku pana Czesława.

Najlepszym sposobem na to, by nie spłacać długów małżonka, jest umowa wyłączająca wspólnotę majątkową (intercyza) zawarta przed ślubem. Zapobiega ona ściąganiu długów z majątku małżonka, który długów nie zaciągał, bez względu na to kiedy te zobowiązania finansowe zostały zaciągnięte.

Dyskutując, szanujmy innych Użytkowników nawet jeżeli nie zgadzamy się z nimi. Prosimy uważnie redagować wpisy, po ich zapisaniu nie ma możliwości edycji.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane oznaczone są symbolem *